31 lip 2015

Z innej beczki: Jak uzyskać piękne ciało z ćwiczeniami.

Dzień dobry wszystkim,

(moje zdjęcie dołączę innym razem)
Długo mnie nie było bo wiadomo wakacje, chyba prawie każdego mogą pochłonąć.
W okresie letnim trzeba postawić na aktywność, ale niestety ja jestem totalnym leniem, wiec postanowiłam dodać taką notkę gdzie umieszczę ćwiczenia jakie wykonuję, ale niestety na razie bez afektów, lecz na pewno pojawi sie taki post.

Mam dni lenia, ale czasami potrafię się zebrać i ćwiczyć regularnie, lecz teraz niestety nie jest to możliwe, dopiero po konsultacji z lekarzem jak coś wrócę do ćwiczeń.
Do tego by osiągnąć efekt idealnego ciała polecam stosować balsamy ujędrniające, bo wiadomo gdy zmienia się sylwetka, spala tkanka tłuszczowa to może zostać nadmiar skóry, w większych przypadkach, ale i tak w każdym nawet jeśli ćwiczymy dla lepszego samopoczucia, pamiętajcie by skóra była nawilżona bo ona wtedy jest zadowolona.


Produkty ujędrniające: 
Wersja chłodząca:
Wersja rozgrzewająca:

U mnie się sprawdzają, skóra jest nawilżona oraz po czasie staje się jędrna, lecz trzeba uważać, bo jeśli przesadzimy z produktami to może nas poparzyć, lub podziębić bardzo.


Lub jakiś balsam dobrze nawilżający:

Polecam produkty Ziaji, bardzo fajnie natłuszczają skórę a do tego możecie zapoznac się z recenzją innej Ziaja TUTAJ która sprawdzała się rewelacyjnie, ale wracając do reszty, ja używam właśnie tego i tego rodzaju balsamów.
Nie zapomnijmy o złuszczaniu naskórka, bo dzięki temu poprawia się ukrwienie skóry, przez co jej wygląd, elastyczność oraz ukrwienie się poprawia, co daje nam piękną w dotyku i wyglądzie skórę.

Jak wykonać peeling, więc zapraszam Przepis na peeling.


To są podstawy do osiągnięcia efektów, które ja stosuję na co dzień, a teraz przedstawiam ćwiczenia które wykonuję:



Ewę Chodakowską- skalpel ćwiczę zawsze raz, czyli cały filmik, nic dodatkowo do niej nie dołączam.







A gdy mam czas że ćwiczę z Mel B, to wtedy albo wykonuję część na np brzuch, albo łączę 2, po prostu każdego dnia urozmaicam sobie ćwiczenia na inną partię ciała.

Pamiętajcie że kluczem do sukcesu jest wytrwałość oraz systematyczność, ale nie można przesadzać 5 dni ćwicz 2 zostaw sobie na totalną regenerację, a dojdziesz do celu, zobaczysz będzie idealnie jak to mówi Ewa.



(Pamiętajcie też o zdrowym odżywianiu) 

Więc w dzisiejszej notce na tyle, będę od dziś tutaj już częściej, bo czas mnie nie będzie już gonić.

18 lip 2015

Nivea- odżywcze mleczko do ciała

Cześć,


Dzisiaj pogoda bardzo brzydka, raz pięknie słońce, a raz pada totalny koszmar, bo burza ciągle jest, a wiadomo smażnig by się przydał, chyba będzie przełożony na następny weekend.
Dobra zmieniam temat heh a przydało by się zacząć tą notkę.
Przedstawiam dzisiaj balsam, niestety ciąg dalszy w poszukiwaniu ideału pewnie będzie odbywać się dalej, ale więcej znajdziecie poniżej.


Opis producenta: 
Produkt do pielęgnacji ciała, do skóry bardzo suchej.

Działanie

NIVEA Odżywcze mleczko, aby zaspokoić potrzeby suchej skóry:
  • Bogata, kremowa formuła z Hydra IQ intensywnie odżywia, aby odczuwalnie zredukować szorstkość suchej skóry.
  • Dzięki zawartości olejku migdałowego zmiękcza skórę.
  • Hydra IQ wspiera tworzenie się nowych Akwaporyn* – kanalików białkowych, odpowiadających za przepływ wody pomiędzy komórkami skóry.
Produkt przebadany dermatologicznie.
Rekomendowana cena detaliczna 15,99 zł/ 250ml; 19,99 zł/ 400m




Moja opinia:
Kupiłam go, ponieważ poprzedni klik się skończył i myślę a próbujemy dalej, ale w sumie poprzednik był prawie idealny, no ale piszemy teraz o Nivea.
Cena no wiadomo spora bo coś koło 22 zł dałam, ale bywają na promocji.
Po pierwszej aplikacji było bardzo fajnie, zapach taki trochę chemiczny dla mnie, dziwny, ale nie jest wyczuwalny, opakowanie też bardzo przyjemne, podczas podróży nie otwiera się itp, no ale po następnym prysznicu, czyli po upływie ok 15 godz skóra była sucha, więc to takie koło zamknięte, jest ok jak jest na ciele, jak go nie ma skóra sucha, więc poszukiwań ciąg dalszy.
Jeśli wasza skóra nie jest sucha, nie pęka aż to polecam go, ale u mnie stan skóry w to lato jest katastrofalny.



+ Opakowanie,
+ Lekka konsystencja,
+ Szybko się wchłania,
+ Nie pozostawia tłustego filmu, tylko lekko natłuszcza,
+ Zapach trochę chemiczny ale przyjemny,
+/- Działa na suchą skórę, lecz do następnego prysznica,
- Mało wydajny,
- Cena,
- Dla mojej skóry małe nawilżenie.

10 lip 2015

Sposób na usta- czyli moja propozycja peelingów, na gładkie usta.


Hej kobietki,


Dzisiaj chce wam przedstawić mój ulubiony sposób na piękne, nawilżone oraz soczyste usta, a wystarczy bardzo niewiele, w sumie jego koszt to coś koło 1 zł. Oczywiście z samych podstaw.
U mnie niestety usta są non stop suche, szukałam sposobu na nawilżenie, ale niestety żadne balsamy, pomadki, wazeliny nie dają rady, a szminki uwielbiam lecz, niestety jak widać podkreślone skórki przez szminkę, to niestety jest to nie estetyczny wygląd.



Peeling cukrowy:
1 łyżeczka cukru + 1 oliwka z oliwek
1 łyżeczka cukru + 1 miód

Lub wszystko powyższe, dodatkowo możemy dodać olejki które są do ciast, nadają wtedy przepyszny aromat, aż chce się zlizać wszystko z ust, dodatkowo zamiast oliwy z oliwek można użyć np oleju kokosowego, też polecam, a ja czasami używam też oliwki dla dzieci, lub takiej z Rossmanna na rozstępy, ponieważ zawiera min witaminę E. Ostatnio myślę o kupnie olejku jojoba i spróbowanie z nim.





Peeling kawowy:
A może peeling po porannej kawie, jeśli pijesz ją fusiastą to zostaw fusy, bo już podaję przepis.
1 łyżeczka fusów + oliwa z oliwek
1 łyżeczka fusów + masło shea
1 łyżeczka fusów + olejek różany
1 łyżeczka fusów + miod




Jak widzicie tutaj kombinacji jest wiele, wystarczy mieć podstawowy cukier, lub fusy i coś co nawilży nasze usta, nawet nadzwyczajny miód, który działa antybakteryjnie oraz nawilżająco, a jeśli chcemy coś więcej wystarczy odwiedzić aptekę.



Najtańszym sposobem jest jeszcze szczoteczka do zębów lecz nie sucha, nałóż na nią wazelinę i trzyj usta, by pozbyć się suchych skórek, a wazelina natłuści usta i pozostawi je odżywione oraz oczyszczone. Do takich zabiegów polecam też maść z wit. A której koszt mieści się w 5 zł, lub maść witaminową.


7 lip 2015

Invisibobble- gumka do włosów


Hejoski wszystkim,


Nie było mnie lecz wiadomo są wakacje, więc staram się nie siedzieć w domu, tak jak ostatnio miałam dodać notkę itd, pojechałam na zakupy o 10siątej rano a wróciłam o 10siątej wieczorem, po prostu zagubiona w akcji heh, ale teraz już do rzeczy bo notka musi być napisana.

Chciałam wam pokazać moje odkrycie, szczerze mówiąc widziałam je już dawno temu ale, zawsze jest ale... co do reszty tego tekstu, zapraszam poniżej.




Opis producenta: 
Invisibobble rewolucyjna gumka do włosów, która nie ciągnie i nie wyrywa ich. 
Jest bardzo trwała i estetyczna dostępna w wielu kolorach, idealna do każdego rodzaju włosów. 
Nie ściska włosów ciasno, dzięki czemu nie powoduje bólu tuż przy skórze głowy, co jest częste podczas używania tradycyjnych gumek. 
Może być noszona również jako bransoletka, estetycznie okalając nadgarstek. 

Projekt gumki Invisibobble powstał w oparciu o konstrukcję zwykłego przewodu od tradycyjnej słuchawki telefonicznej

Sprężynowa budowa gumki sprawia, że ciasno utrzymuje ona włosy, ale nie powoduje ściskania ich i nie tworzy widocznych śladów, tak jak to jest w przypadku tradycyjnych gumek do włosów. 

Dzięki tej właściwości gumki Invisibobble są delikatne dla struktury włosów i nie niszczą ich.
Wykonane z delikatnego tworzywa, wodoodpornego i wytrzymałego, nie posiadają metalowych spojeń, które często bywają przyczyną wyrywania i ciągnięcia kosmyków podczas zdejmowania i noszenia tradycyjnych gumek do włosów. Dzięki tej łagodności, noszenie końskiego ogona przez cały dzień nie powoduje dyskomfortu dla skóry i bólu w okolicy skalpu. 


 
Moja opinia:
Akurat byłam, a chyba w Jaśminie i patrzę a są owe gumki w cenie promocyjnej, dokładnie to 11 zł (normalna cena 15/16 zł), więc myślę a skuszę się zaryzykuję co to będzie.
Kupiłam kolor czarny, bo myślę a jest uniwersalny poza tym do testu będzie w sam raz, a patrzyłam na nie kiedyś wcześniej to były tylko czerwone i kobaltowe, i wzięłam płacę wiadomo, zadowolona że coś kupiłam wróciłam i od razu założyłam na włosy, pierwsze było zdziwienie bo gumka nie trzyma ich ściśniętych tylko są w sumie luźno związane, a dodatkowo ani trochę nie szarpie włosów.
Po dniu zdjęłam i do rana wróciła do kształtu ale nie idealnie jak była nowa, lecz nie przeszkadza mi to w jej użytkowaniu, dodatkowo nie złazi z włosów, mogę biegać skakać i trzyma się dalej, jedynie kosmyki które mam wycieniowane lubią wyłazić, ale wiadomo jak to jest z takimi.
Moje włosy są gęste grube i szczerze, sprawdziła się u mnie bardzo dobrze, nie mam zastrzeżeń do niej a używam już z 2 tyg.
Więc kobitki jeśli chcecie jakąś taką na co dzień, by w razie co spiąć włosy i ich nie męczyć to polecam, dla mnie są super jak na razie, lecz wiem że kiedyś w końcu się zużyje.


 Nowe, nie używane.
Zaraz po zdjęciu z włosów.
                                                     Kilka minut po zdjęciu.


+ Higieniczna,
+ Nie szarpie włosów,
+ Dobra do spinania na noc,
+ Utrzymuje włosy przy wysiłku fizycznym,
+ Przydatna wtedy gdy jej potrzebujemy (przy upałach w każdej sytuacji mam ze sobą),
+ Dobra przy olejowaniu włosów,
+ Nie wyrywa włosów,
+ Nie ma dużych ''od gniotów''na włosach,
+ Opakowanie ma ładna szatę graficzną,
 -/+ Cena,
- Dostępność. 


Polecam u mnie są fajne, nie mam nic do gadania, dla mnie na dzień dzisiejszy to dobra inwestycja.