24 sty 2016

Modowe inspiracje na Walentynki

Witaski, 


Dzisiaj w tą nie fajną, leniwą niedzielę przychodzę do was z INSPIRACJAMI, na których możecie wzorować się, na walentynkową randkę.
Pewnie jeszcze przygotuje coś, jakieś makijaże, albo swoją stylizację, ale to się okaże, jak na razie zostawiam was z tym.

Zimno jest bardzo, nawet nie wiecie jak chce już lato, ale nie powiem kocham zimę, bo jest piękna te krajobrazy, lecz dla zmarzlucha jak ja, to minus ma taki że tyłka z domu nie chce mi się wywlec, a do tego teraz problemy z hormonami itd, więc chodząca zła baba jestem.
Dobra nie rozpisuje się, zapraszam do zdjeć.


 (Bardzo mi się podoba)



 (I ta, ale nie do mojej figury)



Więc tak wygląda to, powiem wam że podobają mi się, ale tak tak sa to odważne stylówki.
Buziaki i miłej niedzieli ;*



17 sty 2016

Joanna- Naturia Color (farba do włosów)


Witaski

Dzisiaj na szybko, do tego wybaczcie jakość zdjęć, ale robione tel.
Pogoda dzisiaj piękna, ale zimno, od samego rana jestem na nogach, już byłam w mieście, zaraz trochę muszę ogarnąć dom, no standardowa niedziela dla mnie, a też leniwa.

Może dzisiaj zacznę się uczyć na egzamin w szkole, który mam za tydzień? heh.

Dodaję wam dzisiaj małą leniwą stylówkę, jak widzicie nawet makijażu nie mam, a do tego dodam wam odczucia po użyciu farby do włosów.


Opis producenta:
Marzysz, aby zachować najpiękniejsze kolory natury we włosach? Wystarczy sięgnąć po jeden z 24 odcieni farb do włosów Naturia Color, które nadają włosom piękne, głębokie kolory i doskonale kryją siwiznę, pozostawiając na włosach długotrwały efekt. Receptura farb zawiera naturalne składniki roślinne: proteiny mleczne i ekstrakt z brzoskwini. Proteiny mleczne chronią i odżywiają włókna włosów. Brzoskwinia to bogate źródło witamin i soli mineralnych, działa na włosy odświeżająco i tonizująco. Po zabiegu farbowania włosy są miękkie i sprężyste. Mają głęboki kolor, piękny połysk i zdrowy wygląd. Dzięki wysokiej Jakości recepturom Naturia Color jest jedną z najchętniej kupowanych farb na polskim rynku. Przekonaj się sama dlaczego!


Moja opinia:
 Kusiło i kusiło, by ufarbować końce, no ale jakoś nie mialam odwagi. Kilka dni temu byłam w Hebe i mówię a zobaczę farby i tak do koszyka trafiła ta oto farba w cenie coś ok 6 zł.
Na moje włosy wyszły dwa opakowania, trzymałam 40 minut, co do farby śmierdzi, jak to farba.
Gdy zmyłam włosy stały się sianowate, minusem jej jest to iż nie ma odżywki, wiec nałożyłam oliwkę z odżywka, potrzymałam i spłukałam, niestety farba wysusza, ale to jak ich większość, lecz kolor bardzo mi się spodobał, wygląda bardzo naturalnie, a właśnie chodzilo mi o taki efekt,
Włosy mam zniszczone i tak więc tutaj nie będę się dalej wypowiadać, czeka mnie wizyta u fryzjera, ale farba bardzo milo i tak mnie zaskoczyła.

                              Kiedyś (zdjęcie ma ok 2 mieś)                              Obecnie

 + Cena,
+ Krycie,
+ Wydajna,
+ Nie podrażnia,
+ Kolor prawie jak na opakowaniu,
-/+ Zapach (nie jest taki straszny, bywają gorsze),
 - Wysuszyło trochę włosy,
- Brak odżywki. 


 A na koniec postanowiłam, dodam stylówkę na szybko. 




Dresy- NN, Bluzka- Cropp, Okulary- H&M, Buty- Biedronka.


Wracając do farby, powiem szczerze, pewnie ją kiedyś jeszcze kupię, bo efekt za tą cene jest bardzo fajny, a te 6 zł za jedną to nie jest aż tak dużo.

13 sty 2016

Hot trend-czyli nude, inspiracja ze styl.fm



Cześć wszystkim,

Dzisiejsza pogoda szara bura, niby pada śnieg ale z deszczem, niby słońce wychodzi, ale to też nie to, więc zanim pojadę załatwiać sprawy, postanowiłam zainspirować Was pazurkami, bo tak pomyślałam, ehh bedę musiała sobie zrobić, ale nie wiem jakie, więc post adekwatny mi się wydaje.











Jak widzicie jakoś podobają mi się NUDE pazurki, na co dzień takie są fajne, ale czasami lubię zaszaleć z jakimś kolorem. Bardzo fajny produkt mam do paznokci z Eveline, który tworzy szklaną powłokę i tydzień pazurki się trzymają, ale to może w następnym poście dam recenzję.


8 sty 2016

Catrice All Matt Plus- długotrwały podkład matujący do twarzy


 Cześć, 

Pogoda nas nie rozpieszcza, pada śnieg, a prócz tego jest bardzo ponuro, taki nie fajny dzień ciągnie zimno, śnieg mokry.
Ale teraz do rzeczy, dzisiejsza notka bedzie poświęcona podkładowi, który był przez niektóre vlogerki i blogerki polecany, a że ja jestem osobą ciekawską, postanowiłam go przetestować.


Opis producenta:
Naturalne odcienie: nowy podkład All Matt Plus - Shine Control Make Up działa jak druga skóra. Niechciany połysk jest pod kontrolą, cera jest zmatowiona, a skóra odpowiednio nawilżona.

Jednocześnie podkład z formułą beztłuszczową zapewnia długotrwały makijaż, który tuszuje drobne niedoskonałości skóry.
Odbijające światło pigmenty zapewniają jedwabiście matowe wykończenie i idealnie świeży wygląd. Testowany dermatologicznie. Dostępny w czterech odcieniach. 
Pojemność 30 ml.
 010 Light Beige

 015 Vanilla Beige

 020 Nude Beige

 030 Warm Beige

 040 Sun Beige



Moja opinia:
 Kupiłam z ciekawości, po przeczytaniu opinii, dałam za niego coś 29 zł w drogerii Jaśmin. 
Podkład jest w bardzo fajnym opakowaniu, z przyjazną pompeczką, która ułatwia nam aplikację.
Co do kolorów powiem szczerze, bardzo przyjemne, dla mnie najjaśniejszy był w sam raz. 

Podkład nakładałam pędzelkiem, ale wykończenie mnie zszokowało, to nie mat, tylko jak by satyna, po prostu skóra miała taki naturalny blask, no i o dziwo podobało mi się to.

Po ok 8/10 godzinach ścierał się, ale nie świecił się jak niektóre. 
Za tą cenę podkład bardzo fajny, godny wypróbowania, ale no ma minus, to jest krycie, nie kryje prawie nic, mnie na co dzień odpowiadał po dwóch warstwach, a na niedoskonałości nakładałam korektor i bylo bardzo fajnie.


+ Kolory,
+ Opakowanie,
+ Dostępność,
+ Cena,
+ Wykończenie,
+ Nie wysusza,
+ Nie zapycha, 
+ Nie czuć maski na twarzy,
- Krycie,
- Trwałość (ok 8 godzin) 



Zapraszam tak że do zapoznania się z katalogiem Oriflame ;) 

http://pl.oriflame.com/products/digital-catalogue-current?p=201601

4 sty 2016

30 dniowe wyzwanie PUPA - Podsumowanie


Witaski,

Z racji tego ze nie miałam możliwości tutaj być, dodaję z opóźnieniem ten post, który miał być po 28 dniach wyzwania. 


http://o4.fbl.pl/w640/o3/201503/6D/172164984.jpg

Dokładnie chodzi o to 30 dniowe wyzwanie PUPA .
Jak wiadomo każda kobieta chce mieć idealną sylwetkę, a w tym zawarta jest pupa, niektóre uwielbiają duże, a inne małe, przeważnie jest tak że ta która ma idealne kształty uważa że są beznadziejne, no ale kobieta ciężko dogodzić.

http://kredyt-bez-bik.xxz.pl/upload/683bf1da165e95ed835a8169d1f01b642530.jpg 

Moja opinia:
Szczerze powiem dziewczyny, te ćwiczenia po pół roku mogą dać fajne efekty, a po miesiącu u siebie zauważyłam, że skóra jest fajnie napięta, no i coś zaczyna się dziać lekko z pupką. 
(Dobrze przyznam się, odpuściłam sobie 3 dni, tak wiem bić w łeb lub udusić) 
Polecam te ćwiczenia dla dziewczyn które nie wymagają dużo, ale dodam, na początku mnie łatwo nie było, bo jestem leniwa, ale gdy wpadnie się w trans ćwiczeń, to aż tego brakuje człowiekowi. 


Zdjęcie miało być więc dodaję, niestety nie zrobiłam przed, ale wg mnie jedynie skora jest napięta bardziej, a tak to jakiś zmian super nie widać, ale chyba będę to wyzwanie mieć na kilka miesięcy, bardzo przyjemnie się ćwiczyło, więc będę powtarzać. (Tak, tak wiem nie powinnam świecić tyłkiem)