Hejo,
Dzisiaj o małym, nie no raczej dużym (bo litrowym) niewypale.
Opis producenta:
Zalecany do włosów suchych, łamiących się
oraz poddanych obróbce chemicznej.
Dzięki zawartości pielęgnującej
proteiny mlecznej wzmacnia strukturę włosów.
Moja opinia:
Pierwsze wrażenia, szata graficzna ładna, nie na dźgane coś na butelce, tylko w sam raz dla oka etykieta.Butelka duża bo aż litrowa, za 10 złoty, więc nie jest źle, ale butelka jest zakręcana więc miałam problemy, bo nałożyć szampon, ponieważ butelka jest duża, a łapki mokre i do tego otwór w butelce jest duży, bez dozownika.
Więc jak na razie nie za ciekawie jest.
Co do mycia, niestety moje włosy strasznie obciąża, płukałam z pół kilkanaście minut i nic, włosy się plączą, lecz na szczęście ja z nimi sobie radzę, ale moje włosy zawsze są puszyste, a po szamponie moja mama powiedziała że mam tłuste włosy.
Zapach taki specyficzny, wcale nie podobny do odżywki z tej samej serii LATTE.
Mieszane mam uczucia, ponieważ to nie jest produkt z mojej strony który mogę polecić, jedynie maseczki Kallosa są super, a szampon zraził mnie do innych, tej marki.
+ Cena
+ Pojemność
+ Pojemność
+ Wydajność
+Szata graficzna
+ Konsystencja
- Nieporęczna butelka
- Irytujący, dziwny zapach
- Kołtuni włosy (ja sobie z tym radzę)
- Nie działa, tak jak obiecał producent
- Nieporęczna butelka
- Irytujący, dziwny zapach
- Kołtuni włosy (ja sobie z tym radzę)
- Nie działa, tak jak obiecał producent
- Włosy wyglądają jak tłuste (chociaż spłukuję i spłukuję)
Nie wiem co do niego, będę używać bo jak kupiłam to trudno, spróbuję używać z innym szamponem, zobaczymy jak to będzie.
Dobrze, że był niedrogi to strata nie jest ogromna. Szczerze mówiąc pierwszy raz słyszę o tej firmie i po przeczytaniu Twojej recenzji jakoś nie mam ochoty jej wypróbować :)
OdpowiedzUsuńhttp://juicy-raspberry.blogspot.com/ zapraszam.
Jest jeszcze notka o odzywce na tym blogu.
Usuńuwielbiam maski Kallosa, ale z szamponem to się jeszcze nie spotkałam :) szkoda, że tak słabo się sprawdził
OdpowiedzUsuń